Złoty na jakiś czas odpuścił marsz w stronę 4,25 za euro. Kurs naszej waluty zakotwiczył w granicach 4,30. Większych zmian na rynku walutowym można spodziewać się po przyszłotygodniowym posiedzeniu FED – ocenia Tomasz Kudela, analityk ProStream, platformy wymiany walut dla firm.
Godzina prawdy jest coraz bliżej. W przyszłym tygodniu zbiera się Komitet Operacji Otwartego Rynku (FOMC), żeby zdecydować o stopach procentowych w USA. Nie ma już chyba nikogo, kto nie spodziewałby się obniżki oprocentowania. Nie wiadomo tylko, o ile.
„Trudno znaleźć silne argumenty za solidniejszą obniżką po mocniejszych danych z USA” – mówi Tomasz Kudela, analityk ProStream, platformy wymiany walut dla firm.
Chodzi głównie o wskaźnik inflacji CPI w sierpniu, który okazał się nieco wyższy, niż obstawiał rynek. Dynamika cen słabnie, jednak inflacja spada wolniej, niż chcieliby zwolennicy szybkich i głębokich cięć stóp. O ile spadek stóp o 25 pkt bazowych nie budzi kontrowersji, to obniżka o 50 pkt bazowych wydaje się mniej prawdopodobna. Szanse na cięcie tej skali nie są jednak małe.
“Po tym, jak “Financial Times” i “Wall Street Journal” opublikowały artykuły sugerujące możliwość obniżki o 50 punktów bazowych, rynki zareagowały bardzo szybko, podnosząc prawdopodobieństwo redukcji stóp o 0,5 proc. z 14 proc. do 40 proc.” - mówi Tomasz Kudela, z ProStream.
Informacje o inflacji w minimalnym jednak stopniu wpłynęły na kurs dolara. Nie zareagował on też na debatę prezydencką Trump-Harris. Ocena telewizyjnego sparingu kandydatów o najwyższy urząd w USA nie jest jeszcze jednoznaczna, i choć wiceprezydent Harris miała lepszy występ niż konkurent, to nie wiadomo, jak debatę ocenią niezdecydowani wyborcy.
Niezdecydowanie dolara przekłada się na równie niewielką zmienność złotego. Nasza waluta utrzymuje się w granicach 4,30 za euro i 3,85 za dolara.
„Złoty wydaje się rezygnować z przełamania poziomu 4,25, ale może to być tylko tymczasowy ruch. Cała uwaga rynku skupia się na posiedzeniu FOMC. Im bardziej FED będzie miała gołębie podejście, tym większa będzie presja na aprecjację złotego. Jeśli amerykańscy bankierzy centralni utrzymają jastrzębi ton, złoty może być pod presją sprzedaży” – mówi Tomasz Kudela.
Analityk zwraca uwagę, że oprócz skali cięcia stóp ważny będzie też komunikat po posiedzeniu FOMC.
„Rynki będą bardzo zainteresowane nowym 'dot plot', czyli zapisem z posiedzenia komitetu, oraz wskazówkami dotyczącymi polityki monetarnej do końca roku i w pierwszym kwartale 2025 roku. Jest prawdopodobne, że FED będzie nieco bardziej jastrzębi, niż oczekują rynki” – uważa Tomasz Kudela.
Platforma ProStream, oferująca usługi wymiany i transferu walut dla firm, jest częścią czeskiej grupy finansowej SAB Finance, lidera wymiany walut w Czechach. Od 2022 r. działa na polskim rynku, oferując bezpłatne przelewy SWIFT i wymianę walut.
Źródło: inwestycje.pl