RPP zostawiła stopy procentowe bez zmian. To zła wiadomość dla wszystkich, którzy chcą zaciągnąć kredyt mieszkaniowy.
inż. Tomáš Kudela, analityk ProStreamStopy w NBP zostały na bardzo wysokim poziomie 5,75 proc. RPP nie zdecydowała się na ich obniżenie, ponieważ inflacja w Polsce skoczyła w ostatnim miesiącu prawie do 5 proc.
„Sytuacja dla NBP jest jasna po najnowszych danych o inflacji CPI. Według pierwszych szacunków, CPI wzrosło z 4,3 proc. do 4,9 proc. Wyższa inflacja wykluczyła obniżkę stóp procentowych, a nawet dyskusję na ten temat. Głównym czynnikiem napędzającym wyższą inflację jest skok cen energii. Dobrą wiadomością jest spadek cen ropy, choć wiadomości z Bliskiego Wschodu budzą obawy” - mówi Tomasz Kudela, analityk ProStream.
W środowisku rosnących cen nie ma miejsca na luzowanie polityki pieniężnej. Przestrzeń na obniżki pojawi się dopiero w przyszłym roku kiedy inflacja zacznie odpuszczać.
„RPP jest zmuszona utrzymywać wyższe stopy procentowe, aby stłumić presję inflacyjną związaną z wysokimi cenami energii. NBP może rozważać pewne obniżki, ale obecnie nie może o nich publicznie mówić – stworzyłoby to zbyt gołębie oczekiwania, co nie jest teraz pożądane” - mówi Tomasz Kudela.
Odległa perspektywa obniżek stóp to zła informacja zarówno dla tych, którzy spłacają kredyty, ponieważ miesięczne raty pozostaną wysokie, jak i dla tych, którzy dopiero chcą zaciągnąć kredyt, gdyż nadal będzie on bardzo drogi. Przy obecnym poziomie stóp na zaciągniecie kredytu hipotecznego mogą pozwolić sobie tylko osoby o wysokich miesięcznych przychodach.
Źródło: strefabiznesu.pl
