Przedstawiamy skrót najważniejszych wydarzeń gospodarczych minionego tygodnia z Polski i ze Świata.
Rośnie inflacja w Niemczech
Dane o inflacji w Niemczech zmartwiły rynki. Ceny ponownie zaczęły rosnąć przełamując trend spadku tempa wzrostu. W czerwcu inflacja przyspieszy do 6,4%. To duży skok, gdyż w maju wskaźnik ten miał wartość 6,1%. Nie jest to dobra wiadomość dla Europejskiego Banku Centralnego (ECB), ponieważ jeśli ten trend się utrzyma konieczne będą dalsze podwyżki stóp procentowych. Miałoby to negatywny wpływ na europejską gospodarkę.
EBC: Eurostrefa musi być gotowa na podwyżki stóp
ECB obecnie nie rozważa zakończenia podwyżek stóp procentowych. Przeciwnie, według oświadczeń wysokich przedstawicieli banku z poprzedniego tygodnia, rynki muszą być przygotowane na dalsze podwyżki stóp procentowych w strefie euro ze względu na wolne tempo spadku inflacji.
Słabe nastroje w niemieckiej gospodarce
Niemiecki indeks ZEW, który odzwierciedla oczekiwania ekonomistów na najbliższe 6 miesięcy, sygnalizuje pogorszenie sytuacji w gospodarce. Indeks spadł z -8,5 punktu do -14,7 punktu, przekraczając oczekiwania rynku. Rynek zakładał jedynie spadek do -10,5 punktu. Niemiecka gospodarka stoi w obliczu znacznego pogorszenia warunków nie tylko ze względu na wzrost cen, ale również drogie energie, a perspektywy dalszego podwyższania stóp procentowych nie poprawiają nastrojów. Niemiecki sektor motoryzacyjny również przechodzi trudny okres związany z przejściem na elektromobilność.
Inflacja w Polsce: 11,9% za ten rok
Centralna ścieżka projekcji inflacji Narodowego Banku Polskiego przewiduje, że inflacja CPI za ten rok wyniesie 11,9%, a w przyszłym roku 5,2%. NBP zakłada, że wzrost PKB w tym roku na poziomie 0,6%, a w przyszłym na 2,4%.
Spadek sprzedaży kredytów w USA
Sprzedaż kredytów konsumpcyjnych w USA rośnie wolniejszym tempie niż zakładano. W maju na rynek trafiło 7 mld dolarów. To znacząco poniżej oczekiwań i mniej niż średnia z ostatnich miesięcy, która wynosiła od 20 do 30 mld dolarów. Niższa dynamika kredytów konsumpcyjnych sygnalizuje spadek konsumpcji. To dobra wiadomość dla Rezerwy Federalnej, dla której spadek sprzedaży detalicznej odgrywa jedną z kluczowych ról w walce z inflację.