Kurs polskiej waluty zależy od zachowania pary EUR/USD i perspektyw polskiej gospodarki. W pozytywnym scenariuszu złoty może umocnić się do 4,20 EUR/PLN – prognozuje Tomasz Kudela, analityk ProStream, platformy wymiany walut dla firm.
Złoty w tym tygodniu otarł się o poziom 4,25 za euro i wygląda na to, że na dłużej zakotwiczy w tej strefie. Naszej walucie, jak wszystkim rynkom wschodzącym, pomogła informacja o dużym pakiecie symulacyjnym przygotowanym przez Chiny w celu wsparcia gospodarki. Potencjalne ożywienie na chińskim rynku powinno przełożyć się na poprawę sytuacji u głównych partnerów, do których zalicza się Europa. Efektem było umocnienie euro, ale również walut krajów wschodzących.
„Otwarte jest pytanie, jak długo utrzyma się pozytywny sentyment po decyzji chińskich władz. Kluczowe dla podtrzymania apetytu na większe ryzyko wśród inwestorów są perspektywy amerykańskiej gospodarki i dalsze decyzje FED” – mówi Tomasz Kudela, analityk ProStream, platformy wymiany walut dla firm.
Problem w tym, że stan amerykańskiej gospodarki wciąż jest bardzo niejednoznaczny. W czwartek na rynek trafiła porcja danych, które, jak zwykle w ostatnich miesiącach, nie dają odpowiedzi, czy Amerykę czeka miękkie lądowanie, czy recesja.
“Z jednej strony PKB za oceanem wzrósł w II kwartale o 3 proc., szybciej od przewidywań rosły zyski firm, wskaźnik nowych zamówień niespodziewanie poszedł w górę w sierpniu. Wszystko to wskazuje na dobrą kondycję gospodarki. Z drugiej jednak strony jest raport z rynku pracy o liczbie wniosków o zasiłek dla bezrobotnych, która spadła o 4 tys., osiągając czteromiesięczne minimum na poziomie 218 tysięcy. Ekonomiści ankietowani przez Reutersa szacowali liczbę wniosków na 225 tys.” - dodaje Tomasz Kudela, z ProStream.
Na ostatnim posiedzeniu FED zapowiedział, że w większym stopniu skoncentruje się na obronie rynku pracy niż na inflacji, która stabilnie się obniża. Rynek przewiduje obniżkę stóp procentowych o co najmniej 25 punktów bazowych na spotkaniu Fed w dniach 6-7 listopada, przy czym według narzędzia FedWatch CME Group istnieje 52,1 proc. szans na kolejną większą obniżkę o pół punktu procentowego.
„Oczekiwania na szybsze łagodzenie polityki pieniężnej podniosły kurs EUR/USD. Para przetestowała poziom 1,120. Potem nastąpiła szybka korekta do wsparcia na poziomie 1,112” – mówi Tomasz Kudela, z ProStream.
Na czwartkowym zamknięciu euro kosztowało 1,117 dolara. Kurs złotego wobec wspólnej waluty wyniósł 4,275, a dolara 3,829. Warto zauważyć, że jeszcze 12 września za dolara trzeba było płacić 3,91 zł. Możliwe, że niedługo potanieje zarówno euro, jak i dolar.
„EUR/PLN zbliża się do poziomu 4,25 i odbija od niego. Przyszłość tego ważnego poziomu zależy od pary EUR/USD, ale też perspektyw polskiej gospodarki. Jeśli kurs EUR/USD pójdzie powyżej 1,120, a Polska będzie zdolna wytrzymać wpływ wyższych cen energii, perspektywa przebicia poziomu 4,25 w kierunku 4,20 będzie realna” – mówi Tomasz Kudela.
Platforma ProStream, oferująca usługi wymiany i transferu walut dla firm, jest częścią czeskiej grupy finansowej SAB Finance, lidera wymiany walut w Czechach. Od 2022 r. działa na polskim rynku, oferując bezpłatne przelewy SWIFT i wymianę walut.